Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: uciekl mi gekon placzacy:/

  1. #1

    uciekl mi gekon placzacy:/

    wychodzilem wieczorem i zapomnialem domknac pudelka ......jak sie nastepnego dnia okazalo uciekly mi 2 geki......przezucilem caly pokoj i szczesliwe znalazlem 1.......juz jest 3 dzien od ucieczki i nadal drugiego uciekiniera nieznalazlem......cos jeszcze moge zrobic??
    pozdro wert!


  2. #2

    Re: uciekl mi gekon placzacy:/

    Szukac jeszcze raz , w nocy czesto zapalaj swiatło i sie rozglądaj , jak masz pewnoscze jest w pokoju to nawet wynies meble jak cina geku zalezy

  3. #3

    Re: uciekl mi gekon placzacy:/

    heh mnie uciekł jeden vittatus i grosmani. Nie znalazły sie do dziś.


  4. #4

    Re: uciekl mi gekon placzacy:/

    moja mama przypalila gulasz i o 4 rano w poplochu przypadkiem znalazla maluszka.....
    amaranta- te gekony sa jednymi z mniejszych......(maja ok 4 cm)


  5. #5
    adas_0
    Guest

    Re: uciekl mi gekon placzacy:/

    Szukaj w miejscach ciasnych (między meblami) u mnie sie sprawdziło jak mnie zwiał.

    Powodzenia>!<

  6. #6

    Re: uciekl mi gekon placzacy:/

    mi uciekł lamparci i po pół roku go znalazłem i mam go,mały gekonik lamparci zrobił to samo i znalazłem go po 3 miesiącach i sprzedałem za 100zł


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •