-
Rozgniacione ślimaki....
Wzoraj dostałem Achatina Achatina (12 małych ślimaczków)... włożyłem je do słoika na początek postawiłem pod kaloryferem i i na małej grzałce.... Wieczorem ojciec przyszedł i nie wiem czy chcący czy nie chcący kopnął w słoik i wszystko się rozpier...
Kilka ślmaczków zostało zgnieconych i już je jedzą pozostałe ślmaki!!!!
Pomyślałem że szkła sprzątne rano a rano patrzę a tutaj dzrzwiczki od terra z wężem są uchylone (była mała szparka bo kabel grzewczy jest włożony więc chyba pyskiem rozepchał), po jakiejś godzinie znalazłem go na półce za książkami. Trochę się przestraszyłem bo mógł się o te szkła pokaleczyć ponieważ ten słoik rozbił się tuż obok terra i było wydać w tym całym "burdelu" jego ślady....
-
Re: Rozgniacione ślimaki....
skoro Twój ojciec mógł kopnąć w słoik ze ślimakami to pewnie nie wąż sobie otworzył drzwiczki do terra tylko Twój ojciec...W sumie co go obchodzi życie jakiegoś węża czy kilku ślimaków....że też są jeszcze tacy prymitywni ludzie na świecie...
-
Re: Rozgniacione ślimaki....
Masz absolutną rację... idę, skopie mu dupę...
Tak na serio to raczej nie ale faktycznie nienawidzi chyba wszystkich moich zainteresowań...
-
Re: Rozgniacione ślimaki....
Szczerze mowiac to nie sadze, ze nienawidzi wsyzstkich twoich zainteresowan, mzoe ty to tylko tak odbierasz......
-
Re: Rozgniacione ślimaki....
Moja mama nie lubi moich zainteresowań! a zwłąszcza moich zółwikó, niewiem czemu!
-
Re: Rozgniacione ślimaki....
Moja mama nie cierpi każdego nowego zwierzątka które przyniose. Ale po kilku dniach już je lubi. Tylko węży i pająków się boi.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum