-
co to biega mi po wężu?
Witam,
Niedawno zakupiłem boa tęczowego. Ulokowąłem go w terrarium, nie przyglądając mu się zbyt dociekliwie.
Po jakimś czasie przyuważyłem, że odstaje mu łuska. Wziąłem na rączyny i okazało się, że siedzi tam mały pajęczak. Delikatnie do usunąłem.
Opis: dość żwawo się porusza, poniżej 1 mm, kolor brunatny, po zmiażdżeniu plamka krwi.
Co to jest do diabła? Roztocza?
Pozdrawiam wszystkich!
-
Re: co to biega mi po wężu?
-
Re: co to biega mi po wężu?
chyba nie kleszcz. to to płaskie raczej nie było, no i szybkawo pomykało
-
Re: co to biega mi po wężu?
Kleszcz. Tak cześto bywa jak zwierz jest z importu.
-
Re: co to biega mi po wężu?
Ale kleszcze nie są szybkie, stawiam na roztocze.
-
Re: co to biega mi po wężu?
-
Re: co to biega mi po wężu?
Napewno roztocza... miałem to gówno na obsoletach... na szczęście NEGUVON rozwiązał sprawe...
POZDRAWIAM
-
Re: co to biega mi po wężu?
nieee tylko nie roztocza!
ivermektyną je potraktuje!
-
Re: co to biega mi po wężu?
Kleszcz jest roztoczem...
-
Re: co to biega mi po wężu?
Nie wiem czy ivermektyna podziała tak dobrze. Ja za namową znajomego zastosowałem płytkę owadobójczą(nie stosujcie w pomieszczeniu z terrariami, jedzeniem itp.). Obkręciłem ręcznikiem toaletowym i razem z regiusem siup do kwarantannowego, 30 minut i wszystkie padły, zostawiłem go wsumie tam na 2 dni. Pamietajcie żeby wtedy nie podawać wężowi wody ani nie spryskiwać.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum