-
Re: Smierć mojego kochanego pupilka :(
Przykre, współczuje. A takie jeszcze pytanie - komputer cały czy się jednak spalił?
-
Re: Smierć mojego kochanego pupilka :(
Ja staram się mieć zapezpieczone terra - uszczelki między szybami, koszyki na oprawkach ale uwierzcie że niektórych węzy nie da się upilnować - jeśli będa chciały zwiać to napewno to zrobią np. urywając osłone zarówki - tak jak w moim przypadku.
-
Re: Smierć mojego kochanego pupilka :(
Z kompem nic sie naszczescie nie stalo .... ale wolal bym zeby sie komputer spalil niż moja zbożóweczka ....
-
Re: Smierć mojego kochanego pupilka :(
Może mu się mieszkanko nie podoba??))
-
Re: Smierć mojego kochanego pupilka :(
Wspoczuje..przykra historia
-
Re: Smierć mojego kochanego pupilka :(
(*) tym bardziejw spółczuje, że to twoj pierwszy gad
-
Re: Smierć mojego kochanego pupilka :(
Szczerze współczuję.Ja nawet nie wiem jakbym się zachował w takiej sytuacji, pewnie całkiem bym się załamał.
-
Re: Smierć mojego kochanego pupilka :(
-
Re: Smierć mojego kochanego pupilka :(
Nie wkurzajcie się, nie dość że miał pecha i stracił węża to jeszcze musi wysłuchiwać jaki z niego "terrarysta do dupy" :///
Współczuję (((
-
Re: Smierć mojego kochanego pupilka :(
no właśnie...
ja jako moje pierwsze zwierze miałem koszatniczke..miałem ją pół roku a i tak strasznie sie do niej przywiązałem... gdy zobaczyłem jak umiera to płakałem cały dzień , a brat jeszcze mnie dobijał czemu przez cały dzien sie nie odzywam :[
przecież nie bede gadał po całym osiedlu ze mi zwierze umarło..
współczucia... ):
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum