Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 47

Wątek: tragedia

  1. #31

    Re: tragedia

    W jednym ze sklepów zool w tychach (k. katowic) w terra mieszkała sobie młodziutka agama błotna i miała tam taki niewielki basenik z wodą i... od kilku tygodni rozkładającymi sięświerszczami pokrytymi pleśnią i innym syfem. Słodziutko... wielokrotnie prosiłem pracownika zeby zmienił tej agamie wodę i tylko słyszałem ze za moment. Któregoś pięknego dnia ( po kilku dniach nieobecności ) przychodzę i agamy nie ma. Jak sie dowiedziałem od kolezanki ktora tam pracuje - agama zdechła i zawet nikt tego nie zauwazyl, byla sztywna a najlepsze jest to ze szef sklepu kazał ją martwą spowrotem wsadzić do terra i tak sobie do wieczora lezała martwa agama dopuki jej ( cytuję ) "główka nie opadała na bok i było juz widac ze nie zyje". Szef kazał wszystkim mówić ze agamę ktoś kupił. No i narazie nie moge go zjebać bo kolezanka bedzie mila walki ( choc itak juz ma, bo ona i drug pracownik maja podzielony sklep i jej nie wolno nic roszac przy terrariach ) Zgroza. Jak tylko nadarzy się okazja to tego *uja tak zbesztam ze nie bedzie wiedział kiedy sie urodził. wrrr...


    Kasumi - opisz proszę gdzie jest ten zoologiczny, bo mam wielką ochotę go odwiedzić ]:> moze wyniose z tamtąd darmowe zwierzatko... jak nie wytrzymam


  2. #32

    Re: tragedia

    Hehe sprzedać martwą agamke to już na prawde szczyt:P


  3. #33

    Re: tragedia

    no ja raz się spotkałem jak w zoologi chcieli sprzedac martwego skorpiona,mówili że jest przed wylinką i dlatego taki nie ruchawy(mało ruchawy hehe on wogóle sie nie ruszał)

  4. #34
    Kretschmer
    Guest

    Re: tragedia

    Jak w zoologiku nie było myszy i zapytałem gościa co ma jeszcze co by się dla węża machoniowego nadawało (Miałem na myśli gryzonie) to próbował mi wcisnąć paczkę pinek... ale gość jak się nie zna to nie hoduje. Sklep duży może nie jest, ale gość stara się zapewnić zwierzętom dobre warunki i szybko się uczy. Jak się mu coś powie odnośnie warunków to wprowadzi to w życie. A na zimę zabiera gady do domu. Takich sprzedawców nam potrzeba. Inaczej w innym sklepie. Pisałem już o nin (temat "biedne leguś i tęczówka)

  5. #35

    Re: tragedia

    .................................................. ............, gosci ze niech sobie wzywają gliny, a gdzie jest salamandra ? Ochrania środowisko... i katuje ludzi sprzedajacych brychypelmy...
    Ja się spotkałem tylko jeden raz w przypadku złego terrarium, ale w miare szybko powiedziałem (chodziło o legwana który był karmiony świerszczami i miał piasek ) W tej chwili legwan jest w super formie i niedługo ktoś ku kupi podejrzewam i bedzie mial super . Ale znam tylko 5-6 sklepów zoologicznych zwiazanych z terrarystyką. Z przyjemnością tam wchodziłem i patrzyłem na zadbane zwierzątka, bardzo mi się podoba obsługa w poznanskim sklepie w M1 "zoo franowo" czy jakoś tak.

    alamandra się czepia się problemu brychypelm a takie coś olewa... mądrale wielkie...
    kasumi podaj adres sklepu ktoś wyśle to salamandrze, zobaczymy czy coś zrobią.


  6. #36

    Re: tragedia

    Jak to czytam to zaczynam tracic wiare w ludzka mentalnosc. Postawcie sie w roli potencjalnego sprzedawcy: przypuscmy ze to duzy sklep. Szef chce zeby byla terrarystyka. Pracownicy nie wiedza o tym nic albo pojedyncze informacje. Wiec na pocztku probuja cos wykombinowac na wlasna reke. I ucza sie na zwierzakach. Nie mowie tu oczywiscie o tych kompletnych ignorantach ale nie kazdy sprzedawca w zoologu sie tym interesuje a wiedza tez nie przychodzi tak od razu. Pracuje w zoologu juz rok a wciaz wiem malo, choc o terrarystyce wiem wiecej niz inni ew tym sklepie. A skad ci sprzedawcy maja brac swoja wiedze? No skad? Dobrej literatury jest bardzo malo. Nie warto jej ufac. Jak ktos ma internet owszem znajdzie, ale ja na przyklad zasuwam 8 godzin dziennie w tyrze i nie mam juz sily by sie uczyc (studiuje zaocznie) a co dopiero doksztalcac sie w tym kierunku. Mam czaxd tylko zeby popytac na forum o rzeczy ktorych nie wiem. I co mnie spotyka? Odzywki zebym zmienila branze na sklep miesny. Czego oczekujecie???

    Sprzedawca tez czasem jest czlowiekiem.


  7. #37

    Re: tragedia

    ej człowieku tylko że wiesz to nie ty musisz siedziec w tym terrarium i cierpieć(a nawet zdychać)bo komuś się nie chciało poczytac o twoich wymaganiach.

  8. #38
    Samael_
    Guest

    Re: tragedia

    A Ty czego sie spodziewasz,ze my wszyscy za Ciebie odwalimy robote za ktora Ty bierzesz kase ??!! Wiesz co najbardzij mnie denerwuja takie teksty - "Nie umiem,nie moge,nie mam czasu".Ja rozumiem kazdy z nas ma jakies obowiazki,ale to sa jak dla mnie wykrety.Nikt Ci nie kaze czytac opaslych tomow !!! Jest taka seria "Hobby" :].Ksiazeczki nie sa grube ani drogie.Proponuje szefowi zlecic zakup owych w celach dydaktycznych ludb zrobic to dla siebie po porstu.Przeczytanie ksiazeczki pt. Pajaki ptaszniki" z tej serii zajelo mi kilka godzin :] Te kilka godzin pozwolilo mi nabyc minimum wiedz - powtarzam Ci po raz kolejny - minimum.Poza tym w swoim poscie odnosnie pajakow czy mailu pisalas ze pracujesz tam miesiac,a tu czytam ze rok Czyzby rok byl za krotki do przecxzytania kilku stron internetowych czy ksiazek ??!! Jesli nie stac Cie na owe ksiazki to mozna posciagac cale strony z netu - ja tak robilem - i wydrukowac.Tylko,ze do tego wszystkiego trzeba CHECI !!! .I przestan pisac ,ze Ci co najezdzaja na sprzedawcow w sklepach to zarozumiali ignoranci bo sie osmieszasz.Wiesz nie to zebym sie czepial,ale nie lubie mydlenia oczu i akcji pt. "Napluc swini w oczy ,a ona pomysli ze deszcz pada " :]

  9. #39

    Re: tragedia

    wiem to przykre ale to nie zawsze wina sprzedawcy. Ja jak nie znam odpowiedzi na pytanie to nie zmyslam tylko po prostu mowie ze nie wiem i zeby spytali kogos innego


  10. #40

    Re: tragedia

    sam sie osmieszasz. Chcesz mnie obrazac to prosto w oczy, nie chowaj sie za komputerem. Przyjedz i zobacz co to znaczy ciezka praca. A serie hobby to ja tez czytalam. Moze nie zauwazyles ale czasami takie glupoty tam pisza chociaz do tej akurat ksiazeczki ktora wymieniles nic nie mam. A poza tym moj drogi nie wolno opierac sie na jednej przeczytanej ksiazeczce. Nikt tu nie odwala mojej pracy bo pajakiem sie zajelam zanim ktokolwiek cos napisal. Sorry ale od tego forum nie warto oczekiwac pomocy


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •