Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: Murinus L9 padł... czemu?

Mieszany widok

  1. #1

    Murinus L9 padł... czemu?

    Dziwie sie troche, czemu akurat ten?:/

    wczoraj było wszystko OK, biegał jak zawsze dynamicznie po swoim pojemniku, robił pajęczynke itp itd

    dzis rano patrze a leży jak kłoda (to NIE jest wylinka...)

    jedyna zmiana jaka zaszła od wczoraj, to to że lekko podlałem podłoże (jak zwykle co jakiś czas), mała strzykawka wody - wątpie żeby to był powód.

    a tak lubiłem tego pajączka:/


  2. #2

    Re: Murinus L9 padł... czemu?

    mozliwe ze spadl ze scianki i uszkodzil sobie odwłok ?


  3. #3

    Re: Murinus L9 padł... czemu?

    A duży był?
    Niestety czasami zdarza się, że pająk pada z niewiadomych przyczyn...

  4. #4

    Re: Murinus L9 padł... czemu?

    ale ja ślepy jestem przeciesh w temacie napisane

  5. #5

    Re: Murinus L9 padł... czemu?

    nie... jest cały, żadnych pęknięć na odwłoku, wszystko na swoim miejscu... ma cały pojemnik w pajęczynie więc nie miałby nawet gdzie spaść...

    po prostu "skamieniał", jakby przyszedł do mnie dziś pocztą to bym powiedział, że zmarzł
    ale przy tempeaturze około 26 st C ciężko zamarznąć:/


  6. #6

    Re: Murinus L9 padł... czemu?

    pterinochilusy czesto padają bez widocznego powodu.i to zarowno mlode jak i dorosle sztuki.przede wszystkim trzeba zwracac uwage na wilgotnosc i plesnie

  7. #7

    Re: Murinus L9 padł... czemu?

    Współczuje =(((((((((

  8. #8

    Re: Murinus L9 padł... czemu?

    mialem to samo-temperatura i wilgotność-nie lubią za dużej z tego wynika, bo moja samica padla w podobnych okolicznościach jak twój pająk tzn. po spryskaniu podloża-od dzis wole stosowac miseczke z wodą. Mozliwe tez pasozyty wewnetrzne.
    pozdro

  9. #9

    Re: Murinus L9 padł... czemu?

    możliwe, że to może być powód - ale nalałem malutko - żeby delikatnie zwilżyć podłoże, wsiąkło i było bez śladu, zresztą nie wiem


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •