Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: Samiec usambary, dziwna sprawa...

  1. #1

    Samiec usambary, dziwna sprawa...

    No więc mój samiec usambary zdjął dziś wylinkę(9) i od tego momentu wszystko jest nie tak... Siedzi w miejscu z podkurczonymi nogami i słabo reaguje na bodźce zewnętrzne. Trochę mu się przyglądałem i... końce nóg ma jak patyki- dośc cienkie by nie móc się poruszać... Jeszcze jutro mu się dokładniej przyjżę. Nie sądzę aby pająk był z chowu wsobnego (pochodzi od dobrego hodowcy) poza tym mam jeszcze 2 z tego samego miotu i wszystko jest OK. Prędziej zwykły feler w genach...
    Problemy z tym samcem zaczęły się jush przed wylinką, tzn. mało jadł i w porównaniu do drugiego samca miał dużo mniejszy odwłok przed zdjęciem wylinki.
    Spisuję go na straty. A szkoda bo ten pająk był moją najładniejszą usambarką
    Jak by co: zapewniłem mu optymalne warunki jak na tego pająka, więc raczej to nie z powodu wilgotności, etc.

  2. #2
    chrzanu
    Guest

    Re: Samiec usambary, dziwna sprawa...

    to że nie jadł przed wylinkato całkiem normalne, a nie rusza się bo moze mu się niechce. Daj mu jeszcze czas.


  3. #3

    Re: Samiec usambary, dziwna sprawa...

    heh, ten samiec to wcześniaczek, sqbany jest jush dojżały (ale qrdupel)

  4. #4

    Re: Samiec usambary, dziwna sprawa...

    ehhhh ten samiec dogorywa... złamał sobie nogę, nie rusza się, można go spokojnie przewrócić palcem... Co ma się męczyć, ukatrupię go...

  5. #5

    Re: Samiec usambary, dziwna sprawa...

    no i sam zdechł...

  6. #6
    TylerPL
    Guest

    Re: Samiec usambary, dziwna sprawa...

    Przykre... Mam nadzieje, że nigdy żaden z moich podopiecznych nie zdechnie...


  7. #7

    Re: Samiec usambary, dziwna sprawa...

    Nie bądź naiwny, każdego to w końcu czeka.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •