-
Ucieczka i powrót irmini L7
A więc trzymałem tego delikwenta w dość małym pojemniku (po butelce),bo miałem zamiar niebawem go przenieść. No i wstałem rano, zjadłem śniadanie i wpadłem na doskonały pomysł- posprawdzać, czy wszystkie zwierzaki są na miejscu... zaglądam do irmini... a tam pusto! Okazało się, że pajączek urządził sobie nocną eskapadę... Jak zwykle qrcze sprawdziło się prawo Murphy'go. Naszczęście mam drzwi w pokoju i nie musiałem się spieszyć z szukaniem uciekiniera. Próbowałem go bezskutecznie szukać pare razy i postanowiłem zaprzestać procederu (bo i tak się znajdzie prędzej, czy później). Skończyło się wszystko na tym, że biorąc pojemniki z pająkami, mało się nie zesr..... ze strachu jak zobaczyłem wielką włochatą szczotę koło mojej ręki, kiedy przekręciłem pojemnik...
Trochę przydługie ale mam nadzieję, że doczytaliście do końca
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum