pajączki, skorpioniatka - sprzedawane są często w pudałkach po filmie - na dnie leży torf a ze objętość pojemnika jest niewielka łatwo się przesza.
To co zrobiłem wczoraj było bardzo proste do przesuszonego pojemnika wlałem nieco wody efekt - warstwa włókniny uniosła się (czego niedostrzeglem) ale z wieszchu była sucha.
Po dwu godzinach zastałem mojego zwierzaka bezładnie pływającego w wodzie.
Dzieciak przeżył - wyjolem postawiłem pod lampe i dziś bryka jak przedwczoraj ale zapewne ów jak i ja mieliśmy przez chwilę nietęgie miny.
Pozdrowienia