Wkurzony jestem,bo dostałem w zamianie fajniutkiego heterometrusa,był cały czas aktywny i bardzo żarłoczny .Radził sobie ze świerszczami takimi,jakich nie ruszył wiekszy od niego m.gibbosus.Z niecierpliwością czekałem na wylinkę,pewnego dnia otwieram pudełko,a tam początek wylinki,głowotułuw już zszedł,a pod nim...ROZTOCZA!!!To przez te chamy mój skorpek nie żyje!