Troche nie bardzo mam teraz jak. Narazie nie chce go otwierac bez zabezpieczenia. Jezeli chodzi o kryjowke to ma sporo galazek i siedzi miedzy nimi. Zachowuje sie spokojnie kiedy poruszam sloikiem lub go odkrecam. Nie wim co sie stanie gdy wloze tam pensete. Mysle ze jesli go nie poszturchne to bedzie grzeczny ale glowy nie dam. Zastanawiam sie czy fosa go powstrzyma przed ucieczka.