Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 16 z 16

Wątek: moj smithi

  1. #11

    Re: moj smithi

    jak chcecie odrobine dreszczyku to sobie obejrzyjcie "kobre" czlowiek oplakuje pajaczka a wy kazecie mu opisywac wykonanie egzekucji....a feeeeeeeeee


  2. #12

    Re: moj smithi

    masz racje maka on już chyba niechce sobie przypominać jak to sie zakończyło tak czy owak szkoda pajonczka...


  3. #13

    Re: moj smithi

    ok spoko przez troche nie miałem neta wiec nie mogłem odpisac wiec odpowiadam

    Moim zdanie wazelina nic by nie pomogła odwłok był pekniety z boku przez całą jego długosc półowa narzadów wyszła przy upaku i po okola 1 minutki juz przednie odnuza nie pracowały..... wiec uznałem ze lepiej bedzie jak bo dobije skoncze jego cierpienia ................ dalem go na kartkę i zgniotlem go ksiazką ..... prosze nie komentowac jak ja dzwiglem ksiazke , dzwiglo mi sie brazowa ciecz rozlala sie po kartce zawinołem do smieci .......

    Pozdrawiam obyscie nie musieli dobijac swoich pupila po wypadku


  4. #14

    Re: moj smithi

    lol troche brutalne przygniatac ksiązką ja bym tam włozył do zamrazarki szkoda pajaczka ze zdechł a zapewne była by niezła bestia z niego


  5. #15
    cyphelf
    Guest

    Re: moj smithi

    To była egzekucja

  6. #16

    Re: moj smithi

    ahahahahahahahahahahahahhahahah DDDDDDD


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •