Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 41

Wątek: hodowla myszy :(

  1. #31
    redknee
    Guest

    Re: hodowla myszy :(

    wiatrowka najlepsza jest )


  2. #32
    redknee
    Guest

    Re: hodowla myszy :(

    wiatrowka najlepsza jest )


  3. #33
    redknee
    Guest

    Re: hodowla myszy :(

    c oty gadasz matka, wiatrowka jest najlepsza oby tylko byla mocna (przynajmniej 320m/s pred.początkowej) , jak ktos ma oko dobre to za pierwszym razem trafisz i wtedy srut przejdzie na wylot kota )

    a proca to eeeeee... trudno sie strzela, predzej sploszysz kota niz go ubijesz !!!!!!


  4. #34
    redknee
    Guest

    Re: hodowla myszy :(

    c oty gadasz matka, wiatrowka jest najlepsza oby tylko byla mocna (przynajmniej 320m/s pred.początkowej) , jak ktos ma oko dobre to za pierwszym razem trafisz i wtedy srut przejdzie na wylot kota )

    a proca to eeeeee... trudno sie strzela, predzej sploszysz kota niz go ubijesz !!!!!!


  5. #35
    redknee
    Guest

    Re: hodowla myszy :(

    c oty gadasz matka, wiatrowka jest najlepsza oby tylko byla mocna (przynajmniej 320m/s pred.początkowej) , jak ktos ma oko dobre to za pierwszym razem trafisz i wtedy srut przejdzie na wylot kota )

    a proca to eeeeee... trudno sie strzela, predzej sploszysz kota niz go ubijesz !!!!!!


  6. #36
    redknee
    Guest

    Re: hodowla myszy :(

    sorki za tyle wysklanych wiadomosci, ale forum mi cos nawala od jakiegos czasu (


  7. #37

    Re: hodowla myszy :(

    ja tam preferuję siekierę ale trzeba być na serio zwinnym a efekty...piorunujące


  8. #38

    Re: hodowla myszy :(

    Ja lubie koty... jak równierz inne zwierzeta. I kiedys wlasnie mialem mlode psiaki (berneńczyki) doslownie szczeniaki Biegalo sobie luzem po podwórku takie 8 "baryłek" aż tu nagle zza krzaka wyskoczył na jednego jakiś stary kocur :/ Niestety nie miałem innego wyjścia... rozpędziłem się i wyciągnołem kotu takiego tira (akurat wtedy miałem glany...aż trochę siersci zostało mi na bucie :-/), ze zatrzyłam się na ścianie stojącego dalej budynku... Fakt... pózniej było mi troche szkoda tego kota :/ Ale bardziej się bałem o mojego psiaka i o to zeby mu ten kot oczy nie wydrapał :/

    Tak pozatym to zgadzam się z Saurusem... Panowie, coś za bardzo śmierdzi od was sadyzmem :P

    Redknee... super pasuje twoja sygnaturka do tego tematu oraz tego co piszesz ;-)))


  9. #39

    Re: hodowla myszy :(

    hahaha


  10. #40

    Re: hodowla myszy :(

    Najlepszy sposob zeby koty popamietaly to zlapac kota, wsadzic w rynne tak zeby szedl glowa do gory, tylek i ogon oblac nafta i podpalic tylko patrzec jak kometa z gory wyleci i jeszcze ten dzwiek drapiacych pazurow o rynne (hehe oczywiscie to zarty i NIIIIGDY sie z takim czyms nie spotkalem:P )


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •