Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Uciekl Crawshayi L4

  1. #1

    Uciekl Crawshayi L4

    Stalo sie to w nocy..nie wiem jakim sposobem dal noge!!!Macie jakies porady jak go odszukac?


  2. #2

    Re: Uciekl Crawshayi L4

    Uuu no to masz mały problemik..

  3. #3

    Re: Uciekl Crawshayi L4

    Porozkładaj po domu duzo pudełek z wilgotnym torfem, jak bedziesz miał duuuzo szczescia to znajdziesz

  4. #4

    Re: Uciekl Crawshayi L4

    Porozkladalem duuzo pojemnikow z wilg. torfem...martwi mnie to,ze w podlodze mam duuuze szczeliny w sam raz dla L4 jak wyjdzie L6 to spox ale sadze,iz nie da rady poza "domkiem"....jestem wkurw.... za swoja lekkomyslnosc ale licze ,ze moze wroci...Pozdro


  5. #5

    Re: Uciekl Crawshayi L4

    zrobiles co mogles,a teraz mozesz tylko czekac.
    ale nie takie pzypadki znam.po kilku tygodniach odnajduja pajaki to moze Tobie sie tez uda
    miejmy nadzieje,ale to jest maly pajak wiec bedzie ciezko


  6. #6

    Re: Uciekl Crawshayi L4

    Haha jak crawshayi to zwiewaj z domu. Nie no żartuje. Mam L6 od mantida. Osobnik spokojny poza norką. Ale jak włożę ołówek pod ziemię to tylko jest potem cały pogryziony.


  7. #7

    Re: Uciekl Crawshayi L4

    hyhy. radze srpzqwdzać pościel przed położeniem się spać (-:


  8. #8
    bartaspoz
    Guest

    Re: Uciekl Crawshayi L4

    hehe,nie zapominaj,ze to jest "kopacz", jak masz jakies doniczki w domu z kwiatkami to zajrzyj i tam!Malego bedzie znalezc ciezko:/.pozdro

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •