-
Re: padla mi Blondi
bo spisalem go na straty
ale nie daje mu dluzej niz tydzien.
sypalem talkiem robie wszystko ale raz jest lepiej a raz gorzej.
i nie wiem juz czy mu sie polepsza czy nie. ;(
-
Re: padla mi Blondi
Szczere kondolencje , mi padł B.vagans L8 i L.parahybana L8 jakieś 1,5 mieś. temu , oba pająki były świeżo po wylince , nic nie jadły i nagle nogi pod siebie i death....
"Istotnie , obawa śmierci jest najkomiczniejszym zludzeniem jakiemu od tylu wieków ulega ludzkość . Dzicy boją się pioruna , huku broni palnej , nawet zwierciadła , a my , niby cywilizowani , lękamy się śmierci !" - B.Prus "Lalka"
-
-
-
Re: padla mi Blondi
a możesz powiedzieć po której był wylince??
ps. za ile go kupiłeś?? bo wiem że sporo za niego dałeś a sam mam zamiar kupić sobie blondynkę
Najszczersze kondolencje z powodu utraty pajączka. Ja naszczęście jeszcze nie doświadczyłem śmierci mojego któregoś z ośmionożnych pupilków
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum