Bylo to dla mnie Bolesne doznanie . Zrobilem sobie pokoik w piwnicy na Zwierzaki . jest okona swiatla dzienne nocne itd.. pewnego razu Ktos nie domknol okna . Wpadlo kilka kotow i dupki wytepily mi okolo 50 mysz . Z 5 stad zostaly 2 . Dobra nastepnego Razu ktos zostawil otwarte drzwi na chwile jakims cudem wlecial tam kot (dwa tygodnie pozniej) strcilem 4 myszoskoczi (same samice o dziwo) ze stada 10 sztuk oraz 30 mysz . Kot odszedl z tego swiata smiercia tragiczna w ciagu pietnastu minut . Ostatnim Razem uciekl mi szczur wybil mi 11 mysz . Zajebiscie .

Teraz kazde akwarium , jest zabezpieczone kratami , kraty na oknach i dzrzwi non stop zamkniete .

dodam ze koty byly bez wlascicieli jak gowna latajace po placach sasiadow i rozplemiaja sie jak cholera