-
PAJĄK ROZPRUWACZ
Pewnego zimowego wieczora siedziałem sobie przy ciepłym kaloryferku i nagle usłyszałem przerażający koci wrzask.Wbiegam do kuchni a tu mój T.Blondi wbija się w mojego mruczka.Pojedynek można by porównać do jazdy na rodeo.Kot wierzgał na wszystkie strony ale pająk wziął go w swoje mocarne kleszcze!Wpuścił jad,i zaczął uczte.Kot leżał sztywny na podłodze w pozycji na sfinxa.Opierdolił kota i poszedł spać.Mój pająk jest bardzo agresywny ostatnio próbował na spacerze zaatakować bernardyna mojej sąsiadki,ale na szczeście pająk był na uprzęży.Op
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum