Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: padł mi B.albopilosyum

  1. #1
    bialas
    Guest

    padł mi B.albopilosyum

    Padł mi albopilosum bo go przesuszylem
    BUUUUU

  2. #2

    Re: padł mi B.albopilosyum

    hmm mogłes to jakos opisac ;]


  3. #3

    Re: padł mi B.albopilosyum

    fajnie


  4. #4

    Re: padł mi B.albopilosyum

    No jest się czym chwalić.
    Jak mogłeś go przesuszyć? Przecież widać, jak podłoże ma suche. Nie mogłeś mu dolać troszke wody?

    Trzymanie w domu zwierząt to są pewne obowiązki.


  5. #5

    Re: padł mi B.albopilosyum

    sytuacja odwrotna do protestów w więzieniach:
    siedzisz w malutkiej klatce...
    twe życie zależy jedynie od "klawisza":
    da zarcie i picie lub nie...
    czekas, czekasz - nie dał - zamordował cię w najokrutniejszy z możliwych sposobów.
    wspołczujesz mu?
    ja nie - dla mnie to zwykły morderca (wyolbrzymiając oczywiście)


  6. #6

    Re: padł mi B.albopilosyum

    RACJA


  7. #7

    Re: padł mi B.albopilosyum

    mongothealien poprostu pieknie to zacytowałes podziwiam cie


  8. #8

    Re: padł mi B.albopilosyum

    Nie wiem jak można przesuszyć pająka.Jeszcze jak by miał za mokro,to rozumiem ale za sucho?Na szczęście mi jeszcze nie padł żaden pająk.I na pewno nie padnie z przesuszenia.

    vagans
    geniculata
    platus
    angustum
    nhandu
    cambridgei
    iguana
    sicula
    leucomystax
    carolinensis


  9. #9

    Re: padł mi B.albopilosyum

    co ty go w piekarniku czymasz czy co??? POZDRAWIAM

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •