No znowu o mychy lazi, dzis znalazlem 1 moja samiczke z przekrecona glowa i rozwalona klatka piersiowa, co sie cholera czepilo tych myszek!!?? Mogla to byc inna samiczka?? Zadna nie zachowuje sie agresywnie w stosunku do innych, ale biala zawsze sie klucila z ta czarna, z zadnymi innymi ;(