Moje były inne. Przypominały małego, chropowatego, brazowego pomidorka. W delikatnych "żebrach" były lekko zielonkawe.
Cały czas mam nadzieje, ze jeszcze cos z nich wyjdzie.
Moje były inne. Przypominały małego, chropowatego, brazowego pomidorka. W delikatnych "żebrach" były lekko zielonkawe.
Cały czas mam nadzieje, ze jeszcze cos z nich wyjdzie.