Chodowlą ptaszników zajmuje sie od 3 lat. Muj pierwszy ptasznik B.albopolisum był już duży (7cm) w sklepie powiedzieli mi że można go brać na ręce, w co jak głupi uwieżyłem.Po przyjściu do domu zauważyłem że jest agresywny, a w wielu opisach pisało że jest łagodny.Postanowłem wziąć go na rękę, ze strachem patrzyłem jak chodzi mi po ręce, aż tu nagle zobaczyłem jak rusza zębami jadowymi.Pomyślałem że chce mnie ukąsić, i zrzuciłem go na ziemie (ok. 1 m wys.).Gdy pająk leżał na ziemi wziąłem go na papier i położyłem w terrarium.Po nocy pająk nieżył..Wiem że źle zrobiłem ale to więcej sie nie powtuży bo już nie biore pająków na ręce.