A więc i ja się dołączę
Ostatnio ZAGAZOWAŁEM świerszcze w sposób:
1.Podałem mokrą (wymytą) pekinke
2.Spryskałem pojemnik.

Rano 100% śmiertelność
A teraz wyjaśnienia słów parę
Odchody świerszczy są suche i w sumie nie wydzielają zapachu, ale po namoczeniu (zawilgoceniu) otrzymujemy prawie czysty amoniak (albo coś podobnie śmierdzącego), w który rozpuszczony w powietrzu konia by zabił nie tylko świerszcze.


To są moje brednie i wymysły (jestem elektrykiem a nie chemikiem) ale założenia powinny być dobre


Etienne wykaż śladowe ilości inteligencji i w słowie pisakiem przestaw litery