Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: Żegnaj piękna nerodio..

  1. #1

    Żegnaj piękna nerodio..

    Biedny, mały Seth.
    Miał problemy z jelitami. Weci mówili, że to coś w stylu zatwardzenia i jeździliśmy z nim na "lewatywy". Kazali przyjść na kontrolną wizytę i kobieta powiedziała, że już wszystko będzie dobrze i wąż jest zdrów. Byliśmy bardzo ucieszeni(Ja i Seth), a tu nagle przyjeżdżam do domu z nim, wyjmuję go z pudełka o on... sztywny. Biedak. Nikt nic nie wie jak mogło się to stać. Może gdyby nie ta wizyta kontrolna wąż pełzałby sobie do dziś...chlip chlip.


  2. #2

    Re: Żegnaj piękna nerodio..

    Współczucia......


  3. #3

    Re: Żegnaj piękna nerodio..

    Szczere kondolencje......


  4. #4

    Re: Żegnaj piękna nerodio..

    [']['][']['][']

  5. #5

    Re: Żegnaj piękna nerodio..

    jakis czas temu tez mi zdech wżą- zbozowka smutno mi było trzymaj sie i nie płacz ;/

  6. #6

    Re: Żegnaj piękna nerodio..

    |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'| |'|


  7. #7
    MaChNiC
    Guest

    Re: Żegnaj piękna nerodio..

    Szkoda węża[*]


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •