Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Wątek: śmierc młodziutkiej zbożówki

  1. #1
    AgnieszkaM
    Guest

    śmierc młodziutkiej zbożówki

    Niestety musze umieścić tutaj posta Niedawno zachorowała i zmarła moja malutka zbożóweczka. Małej wypadła kloaka i mimo natychmiastowej pomocy pana Zajączkowskiego nie udało sie jej uratować, mimo że bardzo szybko była operowana. Po prostu była jeszcze za młoda by przeżyc taką operacje. Do dzis nie wiem co było przyczyną. Wedługo doktora Zajaczkowskiego najprawdopodobniej pasożyty, ale kupiona była w Biofilu więc to mało prawdopodobne. Napewno doktor Zajączkowski będzie mógł więcej na ten temat powiedzieć. Cały czas mam wyrzuty sumienia, że to ja popełniłam jakiś błąd i zrobiłam jej tym krzywdę. Mała miała ok 40 cm. Może ktos z Was ma jakies doswiadczenia z tą choroba i wie jaka mogła byc przyczyna. Dodam, że dostawała malutkie noworodki, więc nie mogło to byc spowodowane zatkaniem zbyt dużym pokarmem.


  2. #2

    Re: śmierc młodziutkiej zbożówki

    Współczuje ale życ trzeba dalej


  3. #3
    Hercules
    Guest

    Re: śmierc młodziutkiej zbożówki

    Niestety nie


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •