-
uszkodzona rosea
To było tak:
a) zdjąłem lampkę z terra, w którym stały kubzeczki z pająkami i położyłem ją żarówką do góry.
b) odkręciłem kubeczek na mocz aby nakarmić grammostolę roseę 3wylinka - maluszek
c) noga rosei zostaje zaczepiona o coś na pokrywce.
d) pająk wisi za nogę pod pokrywką a ja patrzę do pustego kubeczka
e) pająkowi odpada noga, a właściwie noga zostaje - odpada pająk.
f) pająk leci prosto na gorącą żarówkę pod spodem - jakoś właśnie na ziemi leżała odstawiona wcześniej lampka.
g) panicznie szybko okrąża żarówkę na której wylądował - parzy łapki zanim udaje mi się stącić ją do kubeczka z tej żarówki.
h) pająk ma urwaną nogę - odrośnie, ale nie było jeszcze wylinki.
i) minęły już chyba z 2 miesiące - z pajączkiem jest wszystko OK.
j) myślałem, że nie spojrzę w lustro - wstydzę się do tej pory.
Więcej wypadków nie miałem.
Pozdrawiam
Krzysiek
-
-
-
Re: uszkodzona rosea
jest dobrze, pajak jednak dalej nie ma nogi bo nie bylo wylinki od tego czasu.
-
Re: uszkodzona rosea
donoszę uprzejmie, że pająk wyliniał. Noga odrosła - jest na razie trochę cieńsza od pozostałych.
-
Re: uszkodzona rosea
no to juz po ptokach jesli chodzi o cały problem ;-)
-
Re: uszkodzona rosea
no to francja
-
Re: uszkodzona rosea
Hehe, to post z przed przeszło roku! Od tego czasu odnóżna straciły także pulchra i regalis!
-
Re: uszkodzona rosea
hehe to cos ladnie podmeczasz te pajaczki nie panikuj tak przy ich obsludze i wszystko bedzie dobrze pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum