Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: Jestem Psychopatą

  1. #1

    Jestem Psychopatą

    Ostatnio miałem sprzedać 8 sztuk straszyków australijskich. Wszystko zrobiłem przyszykowałem funa boz i wogule pieknie, aż tu nagle nadszedł czas pżenieść straszyki z pierwszymi 7 niemiałem problemu, ale ten 8 wyglądał jakoś dziwnie jak go położyłem to siedział po turecku i wogule plątały mu sie nogi. Myślałem że akurat przechodzi wylinke i go piwiesiłem na liściu żeby sżucił skure. Po 2 godzinach straszyk nic nie zrzucił wziełem go na reke i znowu przybierał dziwne pozycje ( joga ).
    Chwyciłem go za noge i mu odpadła, potem 2 noge chwyciłem i też odpadła, 3 też , 4 też i tak wyszystkie mu odpadły. Patrzyłem na tego straszyka z przerażeniem niemiał nug ale nadal odychał. Niechiałem go dobić ani nic w tym stylu ale wiedziałem że on tylko cierpi i skreciłem mu kark. Przy dokładnym spojrzeniu zauwarzyłem że biedak nadal żyje.
    wziełem w pudełko jego nogi i jego ciało. Dałem pudło mamie z łzami w oczach i powiedziałem żeby wyrzyciła to do klopa i spuściła wode. I tak też sie stało.


  2. #2

    Re: Jestem Psychopatą

    a nie trzeba go było dobijać, mogłeś z ręki karmić. ja miałem problem z patyczakiem, który miał 1 nogę i nie mógł chodzić i na ręce go karmiłem.
    jadł, i wszystko sie udało- wyliniał i zaczeły mu nogi odrastać.
    a joga to świetne określenie:P

    mam nadzieję, że pajączków nie chwytasz za nogi czy cuś innego...

  3. #3

    Re: Jestem Psychopatą

    UUUUUUUUUUUUUUUUUU fe

  4. #4

    Re: Jestem Psychopatą

    Hehe , takiego patyczaka inwalidę lepiej dać jakiemuś pajączkowi na pożarcie )

    Pozdrawiam
    Leny


  5. #5
    Antoni Wróbel
    Guest

    Re: Jestem Psychopatą

    Ja nic nie mówię, ale im zwykle te nogi odrastają... A poza tym nie jest tak łatwo skręcić kark bezkręgowcom... Mam też jedno pytanie: Po cholerę łapałeś go za reszte nóg potym, jak te pierwsze odpadły???

    Pozdrawiam

  6. #6

    Re: Jestem Psychopatą

    nastepnym razem Uzyj Mocy.


  7. #7

  8. #8

    Re: Jestem Psychopatą

    Bezkrębowcowi nie można ukręcić karku bo go nie ma. Podrugie urwanie główy owadowi powoduje tylko pozbawienie go oczu i aparatu gębowego. Ja próbował bym go ocalić. A co do nug to nie był to dobry pomysł ich dotykać ale pewnie same by mu odpoadły.

  9. #9

    Re: Jestem Psychopatą

    Współczuje, bo sam boje się wziąć moje patyki na rękę, m. in. dlatego zeby im czegos nie urwać... Rozumiem Cię doskonale, bierzesz swojego podopiecznyego na rece, a tu mu nogi odpadaja i nie wiesz w ogóle co zrobic... heh


  10. #10

    Re: Jestem Psychopatą

    Niedotykaj sie po klejnotach ; P
    Bo az strach

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •