Pokaż wyniki od 1 do 2 z 2

Wątek: Śmierć pończosznika

  1. #1

    Śmierć pończosznika

    Stało się to b. nagle, w sobotę zauważyłem, że jest trochę mniej ruchliwy, we wtorek już nieżył. Do dzisiaj nie wiem dlaczego, rozważalem dwie hipotezy:
    1. Coś przykleiło mu sie do dżdżownicy, ktorą zjadł dzień wcześniej (podłoże piasek+mielony kokos).
    2.Znajomy biolog zwrocił mi uwagę na jeszcze jedną możliwość: dżdżownice, którymi go karmiłem były przechowywane bardzo długo w małym pudełku. Oczywiście były żywe ale na skutek krótkiego obiegu przemiany materii mogły być nafaszerowane własnymi toksynami.

    Jedyny objaw poza ospałuścią i brakiem płachliwości to, że skóra gdzie była żółta zrobiła się zielonkawa.

    Czy ktoś ma może jakieś sugestie?

    P.

  2. #2

    Re: Śmierć pończosznika

    Wpolczuje.
    Tez kiedys dlugo zastanawialem sie nad przyczynami niespodziewanej i dziwnej smierci mojego wez mahoniowego, ktory zyl u mnie juz przez 6 lat. Coz niektore tego typu wypadki pozostaja bez odpowiedzi
    Jeszcze raz wspolczuje.
    Mark0wy .

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •