-
Re: Ucieczka ptasznika i co z tego wynikło...
ja mam na tyle pojebano sosiadke za przeproszeniem ze jak by to zobaczyla to wziela szczote i go zabila
kiedys jak mój pies wyszedl na klatke przez przypadek bo akurat ktos dzwonil i pies byl ciekawy kto to to jak sosiadka go zobaczyla to mi powiedziala ze jak jescze raz zobaczy tego psa na klatce bez opieki to zadzwoni po policje
hihihihihihihi glupie BABSKO nie!!!!!!!!!!!!!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum