-
Bialy krzyzak...
Pająki inaczej
Biały krzyżak
Przeszywszy kilkakrotnie pierś okrutną szczęką
zmotanej pajęczyną niechybną a miękką
ciągnie z niej moc serdeczną prądy rubinowe
wpierając w nią swą straszną wielooczną głowę
i kołysze ją kośćcem swoich białych ramion
już trupa w skrzyżowanych rozpostarciu znamion -
jest jej zarazem stęsknionym wrogiem władczym katem
białą kapą pośmiertną pogrzebowym bratem
błogosąwi ją krzyżem za senną opiłość
pająk - słodki potworny jak śmierć i jak miłość -
Maria Pawlikowska - Jasnorzewska
1912
-
Re: Bialy krzyzak...
jeszcze kącik Grochowiaka ;-)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum