Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: Bluszcz zimnozielony

Mieszany widok

  1. #1
    quduaty
    Guest

    Bluszcz zimnozielony

    No właśnie - natrafiłem na coś takiego - czy to sie nada dla straszyków?

  2. #2
    Norbi
    Guest

    Re: Bluszcz zimnozielony

    Myślę, że tak moje to jadły.Jal nie masz pomysłu co im dawać w zime to sie zaprzyjażń z pobliską kwiaciarnią i bierz liście róży, to też moje jadły.

  3. #3
    KLIK
    Guest

    Re: Bluszcz zimnozielony

    Słyszałem różne, skrajne opinie na temat podawania straszykom liści bluszczu. Moje australijskie, przyzwyczajone latem do dębu, zawsze chętniej od jeżyny jadły właśnie bluszcz.


  4. #4
    DZIUREK
    Guest

    Re: Bluszcz zimnozielony

    Norbi kupuj liście w kwiaciarni a gwarantuję Ci , że pewnego dnia wszystko nagle Ci padnie!!!Liście są tam nabłyszczane i chronione chemicznie przed szkodnikami w postaci owadów. Twoja rzecz ale nie rozpowszechniaj takiego postępowania - chyba, że chcesz , żeby miał ktoś do ciebie żal , że mu cała hodowla poszła w piach - no chyba , że Ci na tym zalży.


  5. #5
    garo
    Guest

    Re: Bluszcz zimnozielony

    Jasne jest to idealny pokarm dla straszykow i patyczakow ja tylko tym karmie i jest OK, a rozna jak na drozdzach.

    I podejzewam ze wiekszosc ludzi tym karmi jak nie wszyscy.


    garo

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •