Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: Co lepsze na zimę

Mieszany widok

  1. #1
    algirdas
    Guest

    Co lepsze na zimę

    ... dla starszyka australijskiego:
    - świeży bluszcz
    - świeża trzykrotka
    - świeża melisa
    - rozmrożone i sczerniałe liście maliny, niesuszone
    Do zimozielonej jeżyny niestety nie mam dostępu

    To samo pytanie tylko jeszcze dla patyczaków rogatych i skrzydlatych

  2. #2
    Saurus
    Guest

    Re: Co lepsze na zimę

    ...jezyna, chocby sczerniala, byle w miare swieza (nie zgnila itp.). Australiany w ogole trudno przestawic na inny pokarm niz to, co mialy wczesniej a trzykrotka i bluszcz chyba im nawet szkodza na dluzsza mete ( trzykrotka na 100%).


  3. #3
    algirdas
    Guest

    Re: Co lepsze na zimę

    a jak z rogatymi i skrzydlatymi?

  4. #4
    hanzel
    Guest

    Re: Co lepsze na zimę

    Dla patyczków menu zimowe jest bardzo podobne tzn.
    Najlepiej: Malina (moze byc mrozona i po wyjeciu z zamrazalnika kiedy sie rozmrozi moze troche zczerniec ale moim sie po tym nic nie dzieje), Jezyna (tak samo jak malina chyba ze masz dostep do zimozielonej), Trzykrotki mało od czasu do czasu gdyz zawiera za duze ilosci wody a za mało subst. odzywczych po kilku tygodniach karmienia samą trzykrotką owady czesto padaja,
    liscie dębu (tez mrozone, nadaja sie głownie dla starszych owadow, nie dla maluchów ze wzgledu na swa twardosc)

    To chyba najlepsze rozwiazanie
    sam stosuje


  5. #5
    algirdas
    Guest

    Re: Co lepsze na zimę

    OK to australiany będą dostawać maliny mrożone albo dąb - dla nich wystarczy na pewno na całą zimę. Pytam też o kwiaty doniczkowe, bo dla patyczaków może już nie starczyc moich zapasów (po prostu mam ich więcej i większość to młode). Ma ktoś doświadczenia z bluszczem lub melisą?

    Dzięki za odpowiedzi

  6. #6
    KLIK
    Guest

    Re: Co lepsze na zimę

    Ja zeszłej zimy karmiłem kilka australijskich tylko bluszczem i nie było żadnych negatywnych skutków. Chość nie jadły tak chętnie jak np. dąb, to liniały, a potem normalnie składały jaja.


  7. #7
    KLIK
    Guest

    Re: Co lepsze na zimę

    Próbowałem też dawać trzykrotkę, ale nie chciały jej jeść.


  8. #8
    algirdas
    Guest

    Re: Co lepsze na zimę

    To chyba jutro kupię bluszczu....

  9. #9
    sqqter
    Guest

    Re: Co lepsze na zimę

    Bluszcz-niepolecam
    Trzykrotka-jest wodnista, niewolno karmić nią na dłuższą metę ale stanowi idealne uzupełnienie diety
    Melisa- niejest wodnista ani specjalnie dobra dla straszyków ale przecież w małych ilościach bedzie idealnym pokarmem uzupełniającym
    MrożonkiNawet lekko zczerniałe- tym karm głównie

    Pozdrawiam
    Sqqter


  10. #10
    Ryba13
    Guest

    Re: Co lepsze na zimę

    Bluszcz jest bardzo ryzykownym pokarmem. Ile hodowców - tyle teorii. Ja wole go unikać.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •