Nie wiem co jest grane z moją parką straszyka rogatego. Są już dawno po ostatnich wylinkach ( jakies pótora miesiąca) a do tej pory nie zauważyłem kopulacji. Ktoś w opisie napisał, że samiec całe życie spędza na samicy, tymczasem u mnie owszem widziałem przez te 1.5 miesiąca raz czy dwa razy jak samiec siedzi na samicy, ale nic nie robiły, nawet nażądów rozrodczych samiec nie wyciągał .
Samica składa jaja i nie wiem czy jest sens je inkubować. Słyszałem, że partenogenetycznie też się rozmnażają?
Poradźcie coś.
Pozdrawiam