-
Wybredne Straszyki :)
Ostatnio zaczelem podawac mojemu straszykowi liscie rododendronu. na poczatku jadl, ale potem nawet ich nie tykal. Myslalem ze nie je bo mu sie wylinka zbliza. Spróbowalem mu po paru dniach dac bluszcz, na wszelki wypadek, to go wszamal... Od teraz bede go karmil malinka, bo odkrylem ich niezle zloza kolo domu, w lesie ^^
-
Re: Wybredne Straszyki :)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum