Mam pytanko do ogółu. Zauwazył ktoś czy po długotrwałym karmieniu jezyną są problemy z przestawieniem na malinę i odwrotnie? Myslałem że to są na tyle spokrewnione roślinki z.e nie będzie sprawiać kłopotów a jednak nie je mi straszyk (P. laetus) malinki 4 dzień od podania i niewiem czy jest to moze wywołane że listki maliny nie sa jeszcze dostatecznie rozwinięte i zawierają jakieś szkodliwe substancje? Troche sie wystraszylem bo jezyny juz nigdzie w okolicy nie ma....