Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 15

Wątek: E. Tiaratum - hodowla

  1. #1
    sqqter
    Guest

    E. Tiaratum - hodowla

    Chciałbym dowiedzieć się czegoś z doświadczenia wszystkich hodowców hodowli tego gatunku. Wiem że są opisy ale chcę poznać doświadczenia wszystkich hodowcow.
    Proszę też o porady jak ustroić terrarium
    Pozdro
    Sqqter


  2. #2
    Rogacz
    Guest

    Re: E. Tiaratum - hodowla

    Dal młodych, czy starszych?


  3. #3
    sqqter
    Guest

    Re: E. Tiaratum - hodowla

    dla tych i tych i zapomnialem dodac mam terra wielkości 60 30 40(wys dl szer)


  4. #4
    BZYK
    Guest

    Re: E. Tiaratum - hodowla

    Terrarium ma idealną wielkość, urządz je tak jak jest napisane w opisie i będzie ok.
    Jednak dla bardzo młodych jest troche duże,chyba że dasz dużo jeżyny.Gatunek ten nie lubi chodzić za jedzeniem. Zauważyłem że młode szybciej rosną w mniejszym terrarium,bo po prostu nie muszą szukac liśći.

  5. #5
    gicker
    Guest

    Re: E. Tiaratum - hodowla

    Witam

    Straszyki te są bardzo proste w hodowli, warunki takie same jak dla patyczaków.

    Jednak są bardzo żarłoczne, u mnie 4 gałęzie ful ulistnione znikaja w tydzień:/

    PS. To ja kaktus, tylko zgubiłem hasło na mojego nicka:/


  6. #6
    zazel
    Guest

    Re: E. Tiaratum - hodowla

    A ja się wtrące że.. PSG9 jest nawet trudne w hodowli częst padają bez przyczyn mimo dogodnych warunków

    natomiast PSG23 są BARDZO łatwe w hodowli łatwiejsze od PSG9


  7. #7
    Bizkit
    Guest

    Re: E. Tiaratum - hodowla

    zgadzam się z zazelem - straszyki australijskie uchodzą za bardzo łatwe w hodowli, a wcale tak nie jest... trzeba z nimi uważać... po pierwsze może im zaszkodzić, gdy będziemy na nie pryskać wodą, po drugie dużo żrą, po trzecie dorastają do dużych rozmiarów i wreszcie po czwarte, są delikatne i podczas wylinki mogą im sie zdeformować odnóża...


  8. #8
    Similas
    Guest

    Re: E. Tiaratum - hodowla

    Ano PSG 9 nie takie latwe wcale... U mnie jeden byl padl a kumplowi padaja masowo, mimo ze inne straszyki mu sie hoduja normalnie... Czasem ciezko trafic w ich gusta...


  9. #9
    gicker
    Guest

    Re: E. Tiaratum - hodowla

    Witam

    Dla mnie Australijczyki sa proste w hodowli

    A to co wymieniacie (wilgoć,żarcie itp...) to podstawy które na początku wymieniłem.

    Tylko nie rozumiem co ma wielkość straszyka to trudności w jego hodowli:/

    Ja tam pryskam bezpośrednio na straszyki mgiełka i nic im nie jest, nie rozumiem czemu miało by sie im coś stać:/


  10. #10
    zazel
    Guest

    Re: E. Tiaratum - hodowla

    Może jest to uwarunkowane genetycznie

    Może trafiły ci się silniejsze osobniki...

    moje są bardzo delikatne



    (gickier jak masz młode to pisz na gg )


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •