No więc przed dwoma dniami wsadziłem jajka Straszyków Australijskich do inkubatora.
Przed włozeniem miały normalny kolor a teraz po duch dniach zrobiły sie cale bązowe, pleśni brak a na sciankach inkubatora pojawiło sie sporo wody.
Czy jest to normalny obiaw dla tych jajeczek??
Jeśli nie to czy to moze im zaszkodzić??
Czemu tak sie dzieje??
Jak temu zaradzic??

Cześc