Ależ ja nie mam pretensji do nich TYLKO o te oplątwy. A w ogóle czemu się tak podniecasz? Kolega prosił o opinię więc napisałem co myslę o tej firmie. A co da że zadzwonię? Fakt jest faktem - przysłali g.... i to się liczy, co nie wiedzą że zdechło? A nie tylko ze przysłali szajs to jeszcze po 3 tygodniach. Maile są też rodzajem pisma OFICJALNEGO, tylko u nas w Polsce traktuje się to jako korespondencję dla małolatów.