-
Biofil
Chciałbym sie dowiedzieć kto kupował coś z biofilka bo ja kupiłem gekony i coś w ***** walą mieli mi przywieźć wczoraj nie dotarł transport teraz mówią że w następnym tyg. coś kręcą a wy jakie mieliście z nimi doświadczenia??gróry dzięki za odp. pozdro!!
-
Re: Biofil
Jeżeli chodzi Ci o sklep "Biofil" to jest to znana firma. Jeżeli mówią, że będą mieli to jest to prawda. Nie jestem związany z Biofilem w żaden sposób, przeciwnie, to moja konkurencja, ale nie można mieć zastrzeżeń co do ich uczciwości. Chyba, że chodzi o kogoś innego.
-
Re: Biofil
Lukasz Sulowski nikogo jeszcze nie wyhu**al-wiec nie boj szpary,maaan
Jezeli mowia ze cos sie popierniczylo,znaczy ze tak jest.Bedzie dobrze...niemniej jednak mozesz pocisnac na jakis upust za zwloke Zdecydowanie tak bym zrobil.
OSZUKAC CIE TAM NA BANK NIE OSZUKAJA!
-
Re: Biofil
cierpliwości biofil solidna firma!
-
Re: Biofil
Na pewno wszystko będzie dobrze, Sułek i jego sklep to porządna firma.
-
Re: Biofil
Werty jak już pisali poprzednicy potwierdzam to samo więc niema sie co martwić poczekaj, a bedzie Ci z pewnością dostarczone
Pozdrawiam
Serpent
-
Re: Biofil
dzięki za odp. teraz wiem że firma biofil jest bardzo uczciwa bo dzwonił do mnie koleś który jest z firmy przewozowej której biofil powieżył zadanie wysłania mi zwierzątek i powiedzieli że oni są winni wszystkiego chyba ktoś z biofila ich ostro ochrzanił i to mi sie podoba dbają o klijenta biofil ok.!
-
Re: Biofil
Zrobiłęś błąd podobnie jak ja zeszłej wiosny. NIe dość że przesyłka dotarła po 3 tygodniach i kilku telefonach, to jeszcze dostałem 4 niezywe oplątwy, a właściwie ogryzki oplatw. Zdecydowanie nie polecam.
-
Re: Biofil
A tak nawiasem to co Werty napisał pokrywa się dokładnie z tym co bylo u mnie. Tez zadzwonił po 2 tyg . facet z firmy przewozowej że przeprasza itd. Dziwne. Mają wielkie kłopoty z firmami przewozowymi? Ja z żadną nie mam.
-
Re: Biofil
wypadki zdarzaja sie wszedzie, jezeli miales problem z oplatwami to trzeba bylo do nich przyjsc,pokazac i powiedziec o co ci chodzi,dopiero wtedy mialoby sens pisanie tego co napisales,w przeciwnej sytuacji,czyli takiej jak ta po prostu strzelasz bez nabicia. Nie umiejac zalatwic sprawy jak dorosly czlowiek (czyli tak jak napisalem powyzej),naraziles sie na smiesznosc,nie sadzisz?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum