Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 14

Wątek: Wylinka - tragedia...:(

Mieszany widok

  1. #1
    wh6fxe
    Guest

    Wylinka - tragedia...:(

    Wlasnei moja gastrica liniala na samice imago. Niestety... spadla podczas linienia na prawy bok zauwazylem to dopiero po fakcie linienia. Ma 2 niesprawne nogi (jedna skecona w stawie i jedna zlamana) oraz nei jestem pewniem czy z jednym "szczypcem" jest wszytko w pozadku. Wszytko to jest uszkodzone z prawaj strony .
    Teraz mam takei pytanko czo ona przezyje i bedzie mogla byc jeszcze wogole rozmnazana (ta 2 czesc pytania jest malo wazna...)??
    Jesli moge jakos pomoc to mojej modliszcze to ptrosze napisac jak. Bardzo mi na tym zalezy poniewaz to moja pierwsza modlicha jaka kiedykolwiek mialem i jest u mnei od L1:].

    Z gory dzieki za odpowiedzi.


  2. #2
    leviatan
    Guest

    Re: Wylinka - tragedia...:(

    Będzie ciężko. Samica musi być zdrowa- czeka ją wiele po imaginalnej wylince: kopulacja, składanie kokonów. Ale nie wiem...


  3. #3
    wh6fxe
    Guest

    Re: Wylinka - tragedia...:(

    no wiesz jak by nei patrzec nie musi kopulowac i skladac kokon... moze sobie tylko dalej normalnie zyc.


  4. #4
    PULSAR
    Guest

    Re: Wylinka - tragedia...:(

    Bedzie zyla, ale byc moze bedziesz musial karmic z pensety. Teraz dopilnuj zeby jej wszystkie konczyny dobrze wyschly i nie doszlo do dalszych deformacji. Jezeli bedzie w stanie jako tako sie poruszac to moze nawet bedzie mogla skladac kokony.

    Przy okazji, widze ze duzo ostatnio osób ma problemy z wylinkami imago, tzn. owady spadają. Prawdopodobnie mają za mało stabilne podłoże do wylinki - stosujcie gazę albo taką cienką plastikową siatkę ogrodniczą - albo oba te materiały jednocześnie - do nich modliszka może naprawdę mocno się przyczepić na czas wylinki.


  5. #5
    wh6fxe
    Guest

    Re: Wylinka - tragedia...:(

    jako tako moze sie poruszac. "szczypiec" jest do polowy sprawny. a te 2 uszkodzone nogi....... podpiera sie nimi i chwyta ale nie ma do konca nad nimi kontroli. jutro zrobie fotki i ocenice cala sytuacje.


  6. #6
    Black Rider
    Guest

    Re: Wylinka - tragedia...:(

    wh6fxe moze chodzić po ściankach (jeśli na scianke przykleisz siatke, korek itp) ?


  7. #7
    wh6fxe
    Guest

    Re: Wylinka - tragedia...:(

    "przykleilem" ja wczoraj do gazy i dzisiaj jest w tej samej pozycji:/ moze ma przesunieta 1-2 nogi ale to tak minimalnie


  8. #8
    pierzu
    Guest

    Re: Wylinka - tragedia...:(

    malem to samo 4dni temu pisalem na forum mas znizej...modliszka padnie mimo karmienia;/// tez liczylem na szczescie ale cuz tak to juz jest;///juz jej nie pomozesz://


  9. #9
    wh6fxe
    Guest

    Re: Wylinka - tragedia...:(

    oby nie ale i tak bede probowal.


  10. #10
    pierzu
    Guest

    Re: Wylinka - tragedia...:(

    mwoie ci stary
    to nic nie da
    ona padnie;/ a nawet jak nie to nie bedzie wstanie polowac sama napewo nie bedzie


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •