No więc
mój amczyk przeszedł ze 2dni temu wylinke imaginalną (kiedy mnie w domciu nie było)
więc jak wyglądają prawidłowo rozwinięte skrzydła??
wydaje mi sie że są "dobre" są proste nie pokrzywione itp.
ale ja byłem w ten czas u babci i tylko spryskałem samcowi terrarium (wiedziałem że będzie przechodził wylinkę ,ale nie akurat wtedy)
i był zdany na siebie
więc ktoś tu pisał że u s.gastricy często samiec lub samica nie "napompowuje" poprawnie skrzydełek
jak to można zauważyć?? jak grube wtedy są takie skrzydełka??
nigdy wcześniej u moich modliszek nie miałem takiej sytuacji więc prosze mniej więcej o opisanie (wydaje mi się ,że jest zdrowy ale pytam na wszelki wypadek)
Są t moje pierwsze S.gastrice i nie mam pojęcia jak u nich wyglądają "niezdrowe" skrzydła