-
ach tw szczypawki :D
Nie wiem czemu ale troszkę boję się moich pierwszych modliszek :/
tzn.chciałym je wziasć na łapsko ;]
no i się boje
a TAK w ogóle to jak dzisiaj próbowałem jedna nie uszczypnęła(może nie zdąyła bo zabrałem reke)ale szczypcem mnie "posmerała" po palcu :/
macie może jakiś sposób czy cuś?
a jak wy zaczynaliście i jak to robicie teraz??
czyli jak wyjmujecie swoje pociechy z terra??:/
-
Re: ach tw szczypawki :D
zadko biore modliszki na reke ale jak juz je bior to klade pod nie dlon i modlicha sama wchodzi
nie boj sie one nie gryza ani nie szczypia
-
Re: ach tw szczypawki :D
Odnoza chwytne sluza rowniez do chodzenia
A co do atakowania- zdarza sie, ale to np. mi sie zdarzylo przy Parasphendale affinis czy Polyspilota aeruginosa.
-
Re: ach tw szczypawki :D
A mnie jadła (raczej mojego palca :P) samica Sphodromantis sp Tanzania i zdazało się tak że chwyciła odnużami chwytnymi tak jak mięsko, ale przy chodzeniu... ostre te "kolce" :P
-
Re: ach tw szczypawki :D
Jak miałem dorosła samiczke S.Gastrica i jak trzymałem na palcu swierszcza to jak go chwyciła to razem z palcem hehe. Zeczywiscie te "kolce" sa ostre. A ja tam sie wcale nie bałem brac swoich na reke. teraz troche sie boje moich L2 ( Skacza i uciekaj mi )
-
Re: ach tw szczypawki :D
No raczej moja L3 jak ją dotknąłem jak sie wystraszyła to ją znalazłem na ręku 15-20 cm od dna pojemnika )) Cholernie skoczne i szybki bestie :>
-
Re: ach tw szczypawki :D
starsznie skaczą ale jak sie najedzą i wylinika sie zbliża to są strasznie leniwe. Tak właśnie zgineła moja pierwsza modliszka, skoczyła na rękę mojej sieostry nie zauważłam i zgniotła ją, trzeba uważać na nie!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum