-
karaczany
szukałem w archiwum-ale są strzępki info które szukam...zatem
-jakimi karaczanami karmicie modliszki?
-jakie gatunki sie najlepiej nadają?
-czego niedawać-czy szkodzą/są z jakiegoś powodu groźne dla zycia modliszek?
-czy wylęg-takie 1/2 cm. karaczaniki można dawać modliszkom -L4/L5...?
-czy można podawać modliszkom tylko karaczany po wylince?
-czy jak przetne na pół karaczana-powiedzmy 3 cm. wego i podam modliszce pod pysk-to czy ona go zje-czy to że karaczany mają taki pancerz niestanowi żadnego problemu dla modliszki?
-jakiej wielkości karaczany się najlepiej nadają?
-jeśli o czymś niewspomniałem-a rzuca wam się na myś też napiszcie
-i na koniec z innej beczki-czy ktoś karmił modliszki kowalami-> "tramwaje"?czy jest ktoś komu po tym padły modliszki-czy jest to karma ryzykowna?
-czy można karmić modliszki ogólnie żukami/kruszczycami?
pozdrawiam
-
Re: karaczany
Karaczanus różnus przedewszystkim. A karaczan ma być wielkości nie większej niż odwłok modliszki. Jak będzie głodna to sama sobie złapie, nie trzeba podawać po pyszczek ;] Trmawaje odpadają. W naturze kolor jasny i rażący, wyróżniający u zwierząt oznacza groźbę, przestrogę dla napastnika ;] Nie bez powodu "tramwaje" są takie czerwone ;] Kruszyc/ żuków nie podawaj bo sa za twarde !
-
Re: karaczany
Dokładnie tak jak powyżej - możesz podawać wszelkie gatunki karaczanów jedynie uważaj aby nie były za duże dla modliszki(dorosłe Sphodromantisy, Hierodule itd. radzą sobie z dorosłymi Blaberusami i Gromphadorhina).
Dobrym pokarmem jest Panchlora nivea ze względu na jej delikatny pancerzyk.
Generalnie karaczany są pokarmem bezpieczniejszym od świerszczy - bardzo rzadko zdarzają się gatunki tak agresywne jak byle przeciętny świerszcz - właściwie jadyny niebepieczny(dla innych owadów) gatunek karaczna o jakim słyszałem to Eublaberus prosticus.
Co do "tramwajarzy" to modliszki w pierwszej chwili je chwytają ale zaraz potem odrzucają i tracą zainteresowanie....pewnie nie ta chemia .
Żuki można podawać ale raczej trzeba wybierać te o delikatniejszym pancerzyku(nadają się chrabąszcze majowe) i raczej większym modliszkom.
Ja kiedyś swoje Polyspilota aeruginosa(nie jest to potężny gatunek) karmiłem przez 2 tygonie żukami pasożytującymi na drzewkach owocowych - takie małe z zielonymi pokrywami skrzydeł - i bardzo im się to podobało(modliszkom oczywiście
-
Re: karaczany
dzięki za odpowiedzi...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum