czy zdażyło sie komuś że samica która zgubiła spermatofor była mimo szystko zapłodniona? pytam bo moja (p. wahlbergi) zgubiła spermatofor i nie wiem czy samiec dotzrzyma do następnej kopulacji ponieważ liniał znacznie wcześniej. przy okazji po jakim czasie samiec jest powtórnie gotowy do zapłodnienia tzn jak długo jego organizm wytwarza spermatofor?
pozdrawiam kuba r