Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: JAk to wreszcie jest z wylęganiem kokonów?

Mieszany widok

  1. #1
    quduaty
    Guest

    JAk to wreszcie jest z wylęganiem kokonów?

    Z jednej strony "najpierw prazezimować w temp. 8-10 C a z drugiej...

    http://www.modliszki.com/mantidae.php

    "Inkubacja kokonu i wylęg młodych.
    Kokony inkubujemy w takich warunkach jakie panują w terrarium z owadami. Kokon można przenieść (razem z tym, na czym został złożony, albo delikatnie obciąć go żyletką) do osobnego pojemnika i umieścić około 10-15 cm nad podłożem, tak aby parę centymetrów pod nim znajdowała się gałązka lub liść. Należy go delikatnie spryskiwać je raz na kilka dni, a przed spodziewanym wykluciem można sporo zwiększyć wilgotność (w warunkach naturalnych kokony często wykluwają się wraz z nastaniem pory deszczowej). Po około 5-7 tygodniach wykluwają się młode - u wszystkich opisanych tutaj gatunków młode wykluwają się w jednym rzucie, na przestrzeni kilkunastu godzin. "


    To jak jest???

  2. #2
    PULSAR
    Guest

    Re: JAk to wreszcie jest z wylęganiem kokonów?

    To sa ogolne zasady inkubowania kokonow, dzialajace w przypadku np. sphodromantis i hierodula. Kazdy gatunek ma specyficzne wymagania, czesto znacznie rozniace sie od siebie.


  3. #3
    m.borkowski
    Guest

    Re: JAk to wreszcie jest z wylęganiem kokonów?

    Zimowanie jest potrzebne w przypadku kokonów modliszek ze strefy umiarkowanej - np. religiosa i sinensis (czy jak jej tam - wyleciało mi teraz z głowy). Ich kokony są w naturze składane na jesieni, małe klują się dopiero jak się ociepli, na wiosnę - i tu zimowanie jest niezbędne, żeby zasymulować warunki z natury.

    Taka gastrica czy hierodula to gatunki tropikalne - nawet, jeśli składanie kokonów jest u nich w naturze w jakiś sposób zsynchronizowane z następstwem pór roku (sucha/deszczowa), temperatura w jakiej małe w kokonie się rozwijają nie spada poniżej kilkunastu stopni - więc zimowanie jest niepotrzebne.

    Zdrówko,
    Borek

  4. #4
    piteer
    Guest

    Re: JAk to wreszcie jest z wylęganiem kokonów?

    tenodery a. sinensis chyba niepotrzebuja koniecznie zimowania kokonu?

  5. #5
    m.borkowski
    Guest

    Re: JAk to wreszcie jest z wylęganiem kokonów?

    Bo to jeszcze zależy od tego, skąd pochodzi egzemplarz. W naturze religiosa występuje w całej Europie (i nie tylko, bo podobnie jak tenodera została rozwleczona po całym świecie). Z oczywistych powodów inaczej powinno wyglądać zimowanie kokonu zebranego (choć nie wolno) w Polsce, a inaczej znalezionego nad Morzem Śródziemnym.

    W przypadku modliszek kosmopolitycznych nie ma chyba jednoznacznych reguł dotyczących hodowli - o ile pamiętam, nawet liczba wylinek zależy od odmiany, zwłaszcza w przypadku izolowanych populacji - religiosy z Polsce przechodzą mniej wylinek niż te znad Adriatyku (i w związku z tym są mniejsze).

    Zdrówko,
    Borek

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •