Nie straszę - jak napisałem, po jakimś czasie jej przeszło. A że przy pokarmie z odłowu zawsze jakieś niewielkie ryzyko istnieje, to przecież nic nowego.
Zdrówko,
Borek
Nie straszę - jak napisałem, po jakimś czasie jej przeszło. A że przy pokarmie z odłowu zawsze jakieś niewielkie ryzyko istnieje, to przecież nic nowego.
Zdrówko,
Borek