pomozcie

[M.I.R.A.S.]

Nie wiem co sie stalo z moimi modlichami. Dzis chce nakarmic h.membranacea L1 i otwieram pudelko a tam jedna modlicha lezy- padla. Biore drugie- tez padla.Pozostale 3 sa w swietnej formie i jedzą, tamte tez zreszta jadly.
Najdziwniejsze w tym jest to , ze gdy wzialem na reke jedną ''padnietą '' modliche , to dostala takich jakby drgawek oraz zaczela poruszac odwłokiem.
Powiedzcie od czego to moze być.
Z gory dzieki za kazda odpowiedz.

[leviatan]

a moze przechodziły wylinke i spadły???

[PULSAR]

Powodow moze byc wiele.
Czym karmiles?
Oprocz karmienia moze to byc np. zbyt wysoka temperatura przy jednoczesnie zbyt niskiej wilgotnosci.

[fenrir]

moze po prostu przechodza wylinke na ziemi. u mnie jedna modlicha tak robila do pewnego momentu...

[M.I.R.A.S.]

Temperatura 23-24C, wilgotnosc 60-70, karmie je owocowkami , te same owocowki stosowalem u paradox i wszystko bylo ok. Wątpie zeby to byla wylinka, albo zeby sobie odpoczywaly.

[M.I.R.A.S.]

No teraz to juz padly na pewno - mają podkurczone nogi i lezą na plecach...
3 pozostale zachowują sie wporządku.

[PULSAR]

Wilgotnosc nie musi byc taka duza, a moze powodowac rozne grzybice itp. Zmniejsz tak aby byla niewiele wieksza od pokojowej (z 50%), zmniejszy sie ryzyko przyszlych zgonow. Temperatura moze byc.

[M.I.R.A.S.]

W tym pojemniczku byla tylko wykalaczka i nic wiecej , a wilgotnosc taką wnioskuje z co dwudniowego spryskiwania<delikatnego, sama mgiełka>.

[PULSAR]

Wykalaczka nie jest zbyt dobrym i wystarczajaco stabilnym podlozem dla modliszki. Do sufitu przyczep jakas siateczke, np. firanke, bo latwo moze spasc podczas wylinki.

[M.I.R.A.S.]

denko jest dziurkowane , wykalaczka jest wsadzona przez dziurke. Takze modlicha moze spokojnie wylinke przechodzic. Tak trzymalem paradoxy<teraz L4 i L3> i gastrice <L7>