znowu ten spermatofor ... ;-(

[cogito]

czołem wszytkim ;-) !

mam mały problem, a mianowicie chciałem zapytać czy moja samica gastricy jest już zapłodniona jeżeli nawet wypadnie spermatofor ?? ja dopuszczałem dwukrotnie samicę do tego samego samca i za każdym razem ów spermatofor wypadał. to znaczy moze nie tyle co wypadał ale zostawał wypychany przez samicę :/ czy wszystkie jajeczka zostały w takim wypadku zapłodnione i czy to starczy jej na zapłodnienie wszystkich kokonów ?? a może mam dopuszczać samca do samicy tyle razy aż spermatofor zostanie u niej na stałe ??

i jeszcze jedno... jakiej wielkości jest spermatofor ?? czytałem kiedyś na forum, ale nie pamiętam dokładnie, że ten pojemniczek na spermę ma kilka milimetrów- jest takim malutkim ziarenkiem. w przypadku moich modliszek nie było to małe "ziarenko", ale ziarno ;-) wielkośćią zblizoną do ziarna GROCHU (!). wiec jak to z tym jest ?

proszę o pomoc; to bardzo pilne
pozdrawiam: Łukasz

[cogito]

ej no czy na pewno nikt mi nie pomoże ?? dlaczego ??

[Skylight]

Ja się na tym nie znam, bo nie rozmnażałem modliszek, ale temat był wielokrotnie poruszany na tym forum. Skorzystaj z opcji "szukaj" lub zajrzyj na stronę http://www.modliszki.com/faq.php - pytania 30 i 31.