-
kokon occelaty
Jak powinien byc polozony kokon?
do "dołu" tak by mlode mogly wyjsc prawda?
A jesli samica zlozyla kokon na skośnym kawalku kory...ale nie od dołu tego kawałka tylko na gorze? Powinienem go odwrócić?
Przed zlozeniem widzialem jak samica lazila i suzkala miejsca na kokon i od dołu i od gory. w koncu jednak zlozyla go na gorze:/
-
Re: kokon occelaty
Ja na twoim miejscu zostawilbym ten kokon wtakiej pozycji i takim miejcu w jakim jest.Poniewaz jezeli ulozysz go w innej pozycji to moze nic sie z niego nie wykluc.A 15-20 cm pod kokonem posadzilbym jakas roslinke, na ktora male modliszki zjezdzaja w dol.Jednak jesli chcesz go umiescic nizej mozesz go delikatnie sciac zyletka i przytwierdzic szpilkami np. do korka w takiej samej pozycji w jakiej zostal zlozony.Zapewnij mu temperature 25-30 C i dwukrotne spryskiwanie w ciagu dnia a po ok. 6 tygodniach wykluje sie 35-70 nimf.Udanej inkubacji kokonu Wlodek.
-
Re: kokon occelaty
dzieki ale zle mnie zrozumiales ![Smile](images/smilies/smile.png)
nie chce go brac nize ani odcinać.
samica zlozyla kokon na opartym ukośnie o scianki kawalku kory.
Tylko ze nie zlozylka go na jego spodniej cześći tak by mlode mogly sie spuscić na dol (do ziemi nie daleko ) tylko na jego gornej czesci w taki sposob ze mlode po wyjsciu nie wiem czy beda mialy jak sie spuscic.
I dlatego pytam czy zostawić go tak
czy poprostu odwrocic ten kawalek kory "do gory nogami"
-
Re: kokon occelaty
Mozesz dla pewnosci obrocic, chociaz modliszki moga sie kluc nawet z kokonu polozonego na ziemi (tak bylo u mnie u p. paradoxa)
-
Re: kokon occelaty
I poprawny 2 czlon nazwy to OCELLATA
-
Re: kokon occelaty
Zdecydowanie polecam odwrócić....
-
Re: kokon occelaty
ok dziękuję ![Smile](images/smilies/smile.png)
odwróce
i przepraszam za bląd w nazwie ![Smile](images/smilies/smile.png)
teraz czekam na młode...
-
Re: kokon occelaty
zadam przy okazji tu inne pytanie :
"ilokrotnego uzytku moze byc samiec"? ;]
tzn czy samiec moze zapladniac samice az do smierci ,nieskonczenie wiele razy ? oczywiscie dajac mu tydzien odpoczynku... ?
A wlasnie po ilu dniach mozna dopuszczac samca do kolejnej samicy? ja robilem tygodniowe przerwy ale moze mozna krocej?
i czy to sie pozniej moze odbic na ilosci mlodych?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum