spoko... w takim razie powinienem dac sobie z nia rade... jeszcze jedna sprawa... jak to jest jesli chodzi o dlugosc jej zywota? wszedzie widzialem ze to raptem kilka miesiecy ;(. troche szkoda. bo w sumie ciekawe stworzenie i chcialoby sie dluzej nacieszyc takim killerem
pozdrawiam