Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 16

Wątek: Gastrica - wielkość L5

  1. #1
    m.borkowski
    Guest

    Gastrica - wielkość L5

    Jak do mnie dojechały były - zgodnie z informacją od sprzedawcy - L3. Przed zrobieniem zdjęć dwa razy wyliniały - więc zakładam, że to co widać to L5.

    Duże to one nie są - to są moje palce, a rękę mam raczej drobną







    Mantid - te zdjęcia są tak samo do wykorzystania, jak poprzednie.

    Pozdrawiam,
    Borek


  2. #2
    rosea
    Guest

    Re: Gastrica - wielkość L5

    na L5 to mi nie wygląda. moja L2 jest podobnej wielkości. stawiałbym na L3. :]


  3. #3
    kudlaty
    Guest

    Re: Gastrica - wielkość L5

    L2 - tak oznaczają zachodni hodowcy modliszki, które wykuły się z kokonu.
    L1 to jest stadium w kokonie.

  4. #4
    m.borkowski
    Guest

    Re: Gastrica - wielkość L5

    Jak dojdą do imaginalej, będzie wiadomo dokładnie

    Pozdrawiam,
    Borek

  5. #5
    PULSAR
    Guest

    Re: Gastrica - wielkość L5

    PO 2 wylince moim zdaniem.


  6. #6
    Grochu
    Guest

    Re: Gastrica - wielkość L5

    chwilka... L1 - larwa
    L2- przed pierwszą wylinką?
    L3 - po pierwszej, przed rugą wylinką
    L4 - po drugiej wylince?

    jak to jest w końcu (-:


  7. #7
    BZYK
    Guest

    Re: Gastrica - wielkość L5

    Larwy po wyjsciu z kokonu od razu przechodzą wylinke ,wtedy określa sie je jako L1
    Po jakims czasie przechodza druga wylinke[czyli w zasadzie pierwszą] czyli L2, potemL3,L4 i tak dalej.

  8. #8
    kudlaty
    Guest

    Re: Gastrica - wielkość L5

    Tak na prawdę to prawidłowe określenie na larwę po wyjściu z kokonu jest L2- bo jest to juz jej drugie stadium.
    Tak też są one oznaczane w literaturze oraz przez większość hodowców.

  9. #9
    m.borkowski
    Guest

    Re: Gastrica - wielkość L5

    No to to, co widać na zdjęciach, to jest albo L4 (bo u mnie przeszły dwie wylinki) albo L5 - jeśli przeszły jeszcze jedną wylinkę zanim do mnie trafiły (jest to o tyle prawdopodobne, że jedna do mnie dojechała z wylinką w pudełku i biorąc pod uwagę moje późniejsze obserwacje, była to wylinka spóźniona w stosunku do rodzeństwa, a nie wcześniejsza).

    I nic nie poradzę na to, że są takie małe - może powinienem je lepiej karmić

    To może być przynajmniej częściowo kwestia temperatury - na pewno trzymam je w za niskiej, bo u mnie w pokoju temperatura wyżej 24/5 jak dobrze napalę w kominku raczej nie skacze, zwykle jest jakieś 20/2. Z tegh co pamiętam, w niskich temperaturach owady rosną mniejsze (choć tam gdzie chłodno, występują zwykle większe osobniki, ale to zupełnie osobna historia).

    Pozdrawiam,
    Borek

  10. #10
    rosea
    Guest

    Re: Gastrica - wielkość L5

    bez przesady z tymi wylinkami. dajmy na to, że modliszka przechodzi 8 wylinek, to jeśli się kłócić to magłaby przejśc 10. trochę suche to :P:]


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •